lut 19 2004

Moje dzisiejsze schizy...


Komentarze: 0

Jesuuu... Ludzie powymierali czy co?!;((( Czuje sie jakby wszyscy o mnie zapomnieli, mieli mnie gdzies... Czasami to jest przyjemne, mam spokoj, ale akurat dzisiaj nie:< Jedna dobra strona - moge sobie w spokoju posluchac muzyki:> Ostatnio mam znowu schize na Floydow. Niedlugo mi sie trosze znudzi, zmieni sie repertuar, wykonawcy. A potem to znowu wroci, jakby od nowa. Znowu bede tego sluchac jakbym robila to pierwszy raz. I za to wlasnie kocham ta muzyke:)
Dzis jest 19 luty... Rok temu zaczelam "chodzic" z moim pierwszym chlopakiem:>>> Zagadalam go wczoraj na imprezie, czy pamieta co bylo prawie rok temu. On pamieta. Wszystko. Ze szczegolami. Jeju... :>>> :*** for To. Swoja droga. Pierwszy chlopak w wieku 16 lat? E tam, bylo fajnie:) Chce tam, z powrotem. Chce znowu mojego najlepszego Przyjaciela z tamtych czasow - Ko., ktory juz nim nie jest, bo... zakochal sie we mnie:(
I jeszcze jedno moje "aua". Chce lato:((( Mam taka straszna ochote ubrac sie w jakies lekkie ciuchy, wyjsc gdzies na zewnatrz, pojsc nad morze... (No dobra, pojechac, bo to jest z 35km:))) ). Mam ochote... ubrac sandalki:>>> Doprawdy dziwne wyznanie u osoby, ktora prawie caly rok nosi glany, ale... No wlasnie, czas zmienic buty, chociaz na jeden dzien:D Ale przeciez nie bede lazic w sandalach na mrozie;] Ehhh... A latem powiem, ze chce zime;P
Eh, w ogole to mam pecha... Nie chce mi sie nawet o tym pisac. Krotko mowiac: Matka ma wtyki i moze mnie kontrolowac na imprezach, z czego korzysta. Nawet nie musialam opowiadac wczorajszej imprezy. Wie wszystko lepiej ode mnie. Przykladowo nawet nie mialam pojecia, ze jakas moja kolezanka zarzygala toalete... Druga sprawa, zgarneli kolesia o podejrzenie posiadania i rozprowadzanie narkotykow. Kajdanki i 24h na komisariacie. Beznadzieja. Tylko dlaczego on musial miec wtedy przy sobie akurat ganje dla mnie?!;((( Tzn. spokojnie, nie zlapali go. Ale ziolo musial gdzies wywalic. Zostawil je wcisniete miedzy siedzeniem a oparciem w radiowozie. No fajnie, spala sie panowie policjanci za moje pieniazki... No i znowu na imprezie musialy mi wystarczyc Davidoffy lighty, jesli o palenie czegokolwiek chodzi. BTW Tego sie akurat Mama nie dowiedziala;DDD
No coz, ciut dlugi wyklad mi wyszedl:P Ale to nic. Przynajmniej nikt nie bedzie tego czytal. W sumie chyba i tak nie czyta, nawet jak jest krotkie, patrzac po ilosci komantarzy:]]]
Sms. Eh, ludzie jednak nie powymierali. Oni odsypiaja impreze;)

crazy_diamond : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz